Ubiegły rok pokazał, że trendy manicure mogą przybierać różną formę – od hiperdługich “migdałków” w neonowych kolorach, po pastele i odcienie nude. Paznokcie stały się naszym znakiem rozpoznawczym, fantazyjnym dodatkiem oraz… hobby.
Hybryda rośnie w siłę!
Nie da się ukryć, że sytuacja na świecie sprawiła, że – chcąc, nie chcąc – musieliśmy więcej czasu spędzać w domowym zaciszu. Jako, że Internet jest skarbnicą wiedzy i pomysłów, wiele osób postanowiło zgłębić tajniki manicure i… zupełnie przepadło. Poradników tekstowych i wideo-samouczków stylizacji paznokci hybrydowych powstała masa, dzięki czemu siedzenie w domu stało się twórczą przyjemnością. Najpewniej każdy z nas zna kogoś, kto próbował – lub próbuje – swoich sił jako stylista paznokci.
Na uwagę zasługuje też fakt, że w 2021 paznokcie hybrydowe stały się nie tylko trendem, ale i dobrą alternatywą dla cyklicznego, zwykłego malowania. Zauważono, że trwałość i estetyka hybryd są sporą zaletą i oszczędnością czasu – odpryski i ścieranie się koloru odeszły do lamusa.
Co będzie królowało na salonach w 2022?
Feeria barw, odważne patterny czy klasyka? Ten rok daje zielone światło wszystkim wariacjom. Na fali lat 80. i 90. możemy spróbować połączeń intensywnych kolorów z nieco zapomnianym, kanciastym kształtem płytki. Panterki, brokat czy efekt ombre nadal stanowią nietuzinkowe uzupełnienie naszych hybrydowych stylizacji – niegdyś uważane za kicz, dziś dają prawdziwy efekt WOW! Ostatnie miesiące pokazały także, że szachownica jest wzorem, który możemy wykorzystać w dowolnej dla nas palecie kolorystycznej. Etniczne boho i koronki są z kolei przepisem idealnym na lato – białe mandale na błękitnym lub brązowym tle będą świetnie komponować się z wakacyjną opalenizną…
Stawiając na minimalizm, nie bójmy się modowej wpadki – french i beże to ponadczasowe trendy! Możemy jednak dodać im – dosłownie – pazura. Wystarczy brokat, naklejki lub matowy coat, żeby odświeżyć tę minimalistyczną elegancję.
Zatem, lakiery w dłoń i… do dzieła!